Przychodzę do Was z moimi ulubionym świątecznym przepisem. Makówki mogłabym jeść na śniadanie, obiad i kolację, po prostu uwielbiam mak. Jeżeli nigdy nie jedliście lub chcecie spróbować wegańskiej wersji to ten przepis jest dla Was.
Składniki:
- 250 g mielonego maku
- 2-3 bułki lub chałki (chałka najczęściej nie jest wegańska, ale można upiec samemu)
- 1 l mleka migdałowego
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- 2 łyżki miodu z mniszka (lub syropu klonowego, z agawy)
- łyżka ekstraktu waniliowego
- migdały i rodzynki do dekoracji (można też dodać do masy)
Przygotowanie:
- Zagotować mleko migdałowe i dodać mak. Całość zagotować i dodać cukier, ekstrakt, miód (lub syrop).
- Bułki albo chałki pokroić w plastry. Ułożyć jedną warstwę w naczyniu, na to nakładać łyżką masę makową (aż porządnie przykryje bułki). Czynność powtarzać, aż do zapełnienia naczynia.
- Udekorować migdałami i rodzynkami.
Sami widzicie, że jest to bardzo proste! Można dodać migdały i rodzynki do masy, ale nie lubię więc tego nie robię.
