Pieczenie pierniczków zawsze wprowadza mnie w świąteczny nastrój :) chociaż lubię po nie sięgać nie tylko w grudniu :)
Składniki:
- 0.5 kg mąki pszennej
- 125 g margaryny roślinnej
- 250 g miodu z mniszka, jeśli nie macie to 180 g sztucznego miodu + cukier nierafinowany
- łyżeczka sody oczyszczonej
- łyżka kakao (gorzkie, nie takie instant)
- przyprawa do piernika (u mnie całe opakowanie)
- 4-8 łyżek mleka roślinnego
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki wrzucamy do miski i wyrabiamy ciasto. Najpierw można sobie pomóc mikserem, później rękami. Przyprawy do piernika zawsze sypię "na oko", ja tam lubię aromatycznie pierniki więc niech każdy doda tyle ile chce :) Lepiej zacząć od 4-5 łyżek mleka i później stopniowo dodawać.
- Wyrobione ciasto odstawiamy w chłodne miejsce na 1-2 dni.
- Blat obsypujemy mąką, ciasto wałkujemy i kroimy kształty :) Pieczemy 10 minut w temperaturze 180`C. Po ostygnięciu dekorujemy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz